Ja, Nikolay Nikolayevich Slyshik, mam wykształcenie prawnicze. Pracował w tym zawodzie do emerytury. A poza głównym zajęciem przez wiele lat zajmował się badaniami lokalnymi – rozmawiał z ludźmi, studiował dokumenty archiwalne. W ten sposób opublikował ponad tysiąc artykułów na temat historii miasta Synelnikowo i dzielnicy, napisał kilka książek. „Tajemnice pustkowia Lubeńskiego”, „Zajęczy szlak w historii”, trzy humorystyczne książki „Uśmiechnięty i - dla biznesu” zostały już opublikowane i znalazły swoich czytelników. A oto kolejny - "JAGODA Z DRZEWA KULAC". Opowieść o kobiecie, która w latach trzydziestych XX wieku została nielegalnie włączona do grupy wywłaszczonych chłopów i zesłana na Syberię - do obozu drwali, a potem przez całe życie znosiła upokorzenia i duszenie przez etykietkę "kułaczki". Jej dzieci i wnuki nie przegapiły takiego udziału...